Prawda jest taka, że zakupiłam tę maskę będąc w amoku zakupowym więc nie był to zbyt przemyślany zakup. Ale w sumie nie okazał się totalną katastrofą bo żadnej krzywdy mi nie zrobił;)
Planet essence, Rozgrzewająca maska-sauna oczyszczająca pory, 3,99 zł, Dax Cosmetics
Pierwsza ważna sprawa: rozgrzewanie. Tutaj byłam pod wrażeniem, ponieważ testowałam wcześniej maski rozgrzewające ale efekty były raczej mierne wiec nie spodziewałam się rewelacji. A tutaj faktycznie maseczka grzała całkiem nieźle i nie tylko w chwili nakładania ale również jakąś minutę czy dwie po, podejrzewam, że gdyby chciałoby mi się wykonać masaż twarzy (co zaleca producent) to efekt byłby jeszcze dłuższy.
Po zmyciu cera jest odrobinę oczyszczona i odtłuszczona ale efekt końcowy nie poraża. Szczególnie, że sazetka kosztuje 3,99 zł i wystarcza na jedno użycie, na samą twarz. Podejrzewam, że to wina konsystencji- lekko ciągnącej, która utrudnia aplikacje. Kolejnym minusem jest to, że ciężko się zmywa. Za to uwielbiam jej zapach,pachnie zupełnie jak perfumy!
Czy polecam? Trudno powiedzieć… jak ktoś lubi rozgrzewające produkty to tak, jak ktoś stawia na rezultat to raczej nie.
Gdzie można kupić tą maseczkę? Chciałabym ją wypróbować, ale nigdzie nie mogę jej znaleźć 😦
Ja kupiłam ją w sieci drogerii Aster (miejsca gdzie się znajdują można sprawdzić na ich stronie). Dax ma też sklep on-line więc można się ostatecznie pokusić o jakieś większe zamówienie;)
I have been browsing online greater than 3 hours as of late, but I never found any attention-grabbing article like yours. It’s pretty value enough for me. Personally, if all website owners and bloggers made good content as you probably did, the internet can be a lot more helpful than ever before.